Aktualności
Prace podczas polskiej prezydencji w Radzie UE koncentrują się na poprawie konkurencyjności rolnictwa i zwiększenia jego odporności na kryzysy. Chodzi m.in. o wypracowanie wizji dla nowej wspólnej polityki rolnej w UE - poinformował we wtorek wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski.

Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa wiceminister Krajewski przedstawił informacje na temat realizacji priorytetów polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii zielonego ładu oraz planów podpisania umowy UE - Mercosur.
Jak powiedział Krajewski, realizacja założonych priorytetów odbywa się poprzez prace w gremiach Rady UE, tj. Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa, Specjalnego Komitetu ds. Rolnictwa oraz grup roboczych. Polska prezydencja organizuje też wiele konferencji i spotkań wysokiego szczebla, prowadząc debaty na tematy wynikające z priorytetów polskiej prezydencji.
Jednym z priorytetów polskiej prezydencji są prace nad "Wizją dla rolnictwa i żywności", przedstawione w komunikacie Rady UE opublikowanym 19 lutego 2025 r.
Polska prezydencja prowadzi debaty polityczne nad +Wizją+, których wyniki powinny wpłynąć na kształt Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r. Rozwiązania dotyczące przyszłej WPR będą miały decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa żywnościowego, wzmocnienia pozycji rolników i stabilizacji ich dochodów
- zaznaczył wiceminister.
Dodał, że istotne jest też uproszczenie i finansowanie WPR.
Wyzwania stojące przed rolnictwem
Podkreślił, że w trakcie debat "państwa członkowskie podkreślały konieczność zapewnienia solidnego, osobnego i opartego o dwa filary (I - dopłaty bezpośrednie i II - finansowanie obszarów wiejskich) budżetu wspólnej polityki rolnej". Zwracały też uwagę na aspekt wymiany pokoleniowej w rolnictwie.
Kolejnym priorytetem polskiej prezydencji jest m.in. uproszczenie zielonego ładu. Wyjaśnił, że założenia Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ) są realizowane w rolnictwie poprzez m.in. WPR, w ramach której istnieje szereg regulacji i mechanizmów wsparcia w celu ochrony środowiska i klimatu, a które tworzą tzw. zieloną architekturę WPR. Obejmuje ona: normy i wymogi warunkowości oraz ekoschematy w I filarze WPR, a także interwencje rolno-środowiskowo-klimatyczne i ekologiczne w II filarze WPR oraz inwestycje środowiskowe, w tym zalesieniowe.
Wiceminister zauważył, że w 2024 r. przepisy dotyczące warunkowości oraz niektóre inne elementy zielonej architektury WPR były powodem protestów rolniczych. Dodał, że Polska wnioskowała o rezygnację z wdrażania normy GAEC 2 (ochrona torfowisk i obszarów podmokłych), a także o uproszczenia w realizacji ekoschematów i płatności obszarowych II flara WPR.
W styczniu 2025 r. podczas posiedzenia Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa została przeprowadzona debata na temat uproszczeń, w tym m.in. zielonej architektury WPR. W jej następstwie zebrano pisemne uwagi oraz propozycje zgłoszone przez państwa członkowskie. Zgromadzony materiał, wraz z podsumowaniem, został przekazany Komisji Europejskiej w lutym 2025 r. Część postulatów prezydencji polskiej i innych państw członkowskich została już teraz wzięta pod uwagę w opublikowanym 14 maja 2025 r. przez KE pakiecie uproszczeń dotyczącym Wspólnej Polityki Rolnej - wskazał wiceszef resortu rolnictwa.
Krajewski wspomniał także o debatach nt. handlu międzynarodowego towarami rolnymi.
Zauważył, że polityka handlowa UE powinna wspierać konkurencyjność w stosunku do produkcji rolnej z krajów trzecich oraz zapewniać bezpieczeństwo żywności importowanej do UE. "Uważamy, że potrzebna jest całościowa ocena skutków koncesji i preferencji taryfowych udzielonych na mocy kolejnych umów handlowych. Chodzi zarówno o umowy, które już zostały zawarte, jak i o te, które są obecnie negocjowane, a także o koncesje i preferencje przyznawane na podstawie przepisów WTO i ogólnego systemu preferencji" - podkreślił Krajewski.
Jak powiedział, że polska prezydencja uzgodniła stanowisko Rady w odniesieniu do projektu rozporządzenia w sprawie roślin otrzymywanych za pomocą niektórych nowych technik genomowych. Polskiej prezydencji udało się przełamać trwający od ponad półtora roku impas w negocjacjach w Radzie. Uzyskanie mandatu pozwoliło na rozpoczęcie negocjacji pomiędzy Parlamentem Europejskim, Komisją Europejską a Radą UE.
Odnosząc się do umowy UE-Mercosur stwierdził, że "sytuacja pozostaje zasadniczo bez zmian w stosunku do stanu po zakończeniu negocjacji w grudniu 2024 r." Komisja Europejska kontynuuje obecnie prace nad prawnym i językowym opracowaniem skonsolidowanego tekstu umowy oraz przygotowuje formalny wniosek o jej zatwierdzenie przez Radę Unii Europejskiej i Parlament Europejski.
Zakończenie prac i skierowanie przez KE takiego wniosku spodziewane jest nie wcześniej niż w drugiej połowie roku. Wówczas każde z państw członkowskich ostatecznie określi swoje stanowisko, które następnie będzie prezentowane w Radzie UE. Resortem wiodącym w sprawie przygotowania stanowiska RP dotyczącego umowy UE-Mercosur jest Ministerstwo Rozwoju i Technologii, z którym MRiRW na bieżąco współpracuje.
Według wiceministra stanowisko resortu rolnictwa w sprawie rolnej części umowy, w tym poważne zastrzeżenia do niektórych jej elementów, pozostaje aktualne. Zapytany o zdanie w tej sprawie, stwierdził, że on osobiście jest przeciwny umowie z Mercosur.
Informacja ministerstwa rolnictwa spotkała się z krytyką posłów PiS, a także przedstawicieli organizacji rolniczych, którzy byli zdania, że polska prezydencja nic nie wniosła i jest to "stracony czas dla polskiego rolnictwa". Poseł Robert Telus (PiS) złożył wniosek o odrzucenie informacji, który w głosowaniu został przyjęty.